sobota, 13 sierpnia 2011

(nie)całkiem modernistyczne VIII LO w Poznaniu

Budynek VIII Liceum Ogólnokształcącego im. Adama Mickiewicza w Poznaniu z pewnością nie jest modernistyczny, dlatego też długo się zastanawiałem czy w ogóle nadaje się do umieszczenia na tym blogu. Doszedłem do wniosku, że sam budynek oraz jego historia (szczególnie ta najnowsza) jest na tyle ciekawa, iż warto VIII LO poświęcić chociaż kilka zdań.

Dzisiejsze VIII LO powstało jako Prywatne Gimnazjum Humanistyczne im. A. Mickiewicza w roku szkolnym 1927/28. Budowę jego okazałej siedziby przy ul. Głogowskiej 92 (wówczas była to ulica Marszałka Focha) rozpoczęto w 1926 r. z inicjatywy księdza Czesława Piotrowskiego. Którego to testament odbije się szkole po latach czkawką. Albowiem mimo tego, że szkoła budowana była ze składek mieszkańców Łazarza, dotacji z budżetu miasta oraz kredytu bankowego to właścicielem budynku szkoły pozostawał ksiądz-budowniczy.
Przemiany polityczne po II WŚ spowodowały, iż budynek został znacjonalizowana, mieściła się w nim komenda Milicji Obywatelskiej, a następnie ponownie zaczął pełnić funkcje edukacyjne - już jako VIII LO.
Natomiast ksiądz Piotrowski w swoim testamencie zapisał swoje ewentualne prawa i roszczenia wobec znacjonalizowanego budynku poznańskiej kurii. Po latach okazało się to brzemienne w skutki.

English version:
The building of the Adam Mickiewicz High School in Poznań is not modernistic at all. That's why I was thinking for a long time before I decided to put some pics of it here. Finally I thought it was worth it - because of its history (especially the modern one) is really interesting and I feel I have to say anything about this place.
The school was opened as the Adam Mickiewicz Private Junior High School in Poznań in 1927/1928 school year. Its building has been started in 1926 in 92 Głogowska St. (earlier called Marshal Foch St.) on Czesław Piotrowski's initiative. Czesław Piotrowski was a catholic priest and its last will causes so many probles for the city till this day. The school was built thanks to Łazarz citizens generosity, city's budget and a bank credit, but formally the place was owned by Piotrowski.
After the WWII the building, like many others in Poland, got nationalized and became public property. There was a headquarter of Civic Militia and then there was the Adam Mickiewicz High School, well known in Poznań. But, Piotrowski in his testament, made over all his properties to the Catholic Church. After all these years we still have to fight with that unfortunate decision.






Po 1989 roku, kiedy tylko stało się to możliwe, Kuria Arcybiskupia rozpoczęła starania o odzyskanie interesującego nas budynku. Zakończyły się one sukcesem w 2008 roku, kiedy to, Kościół nie tylko odzyskał własność budynku, ale niezwykle szczodry poznański Sąd Okręgowy przyznał mu odszkodowanie w wysokości 23 mln złotych (odszkodowanie to zostało przez Sąd Apelacyjny obniżone do kwoty 4 mln złotych). Wysokie odszkodowanie oraz cena za wynajem (oparta na komercyjnym cenniku, obliczonym na podstawie najmu powierzchni biurowych i handlowych w centrum miasta), którą Kuria zażądała od miasta postawiła pod znakiem zapytania dalsze istnienie szkoły w starym miejscu. Wywołało to liczne protesty poznaniaków, a nawet demonstracje uczniów i nauczycieli VIII LO.
W obecnej chwili afera związana z VIII LO zeszła z pierwszych stron poznańskich gazet, ale miasto i Kuria nie zawarły jeszcze satysfakcjonującego wszystkich porozumienia.
After 1989, when it became possible, the Church tried to get the building back. In 2008 they got not only the building, but also a compensation - 28 millions Zloty, after superior court's verdict - 4 millions Zloty. So high compensation and extremely high rental cost (totally commercial, the same as for banks or shopping galleries in the city center), which the Church wants from the city, cause that is highly doubted the school will stay in its old place. Such a weird and inapropriate behaviour of the Church became a reason of many protests and even demonstration of students and teachers. For today, there isn't any agreement between the city and the Church.



Nie powstrzymam się od osobistego komentarza w sprawie :)
Mimo, iż jestem zwolennikiem świętości prawa własności, to trudno mi znaleźć uznanie dla orzeczenia Sądu, który zasądza komercyjne, wielomilionowe odszkodowanie za używanie budynku w celu jakim został sfinansowany przez społeczeństwo (ze składek publicznych oraz z publicznego budżetu).
Dużo łatwiej natomiast ocenić działanie nowego (chociaż właściwie to starego) właściciela budynku, który licząc na krociowe zyski z ewentualnego komercyjnego wynajmu zapomina o tym kto sfinansował budowę należącego do niego obiektu oraz w jakim celu został zbudowany. Co więcej łatwo również zapomnieć o tym, że instytucje kościelne same wynajmują od miasta budynki na niezwykle preferencyjnych warunkach - np. budynek przy ul. Kanclerskiej użytkowanego przez Szkołę Katolicką, Kuria Archidiecezjalna płaci 2 zł za metr kwadratowy, natomiast sama w przypadku wynajmu VIII LO żąda 37 zł za metr kwadratowy (tj. 1,8 mln zł rocznie) [dane o powyższych cenach wynajmu podaję za o. Pawłem Kozackim poznańskim dominikaninem http://dominikanie.pl/pawel_kozacki_op.php?wpis=168].
Te ostatnie liczby pozostawię już bez komentarza :)
I have to say something :)
Generally I am a supporter of property rights, but this time it's really hard to explain why the city has to pay for something, that was built thanks to citizen's money. I am quite sure the Church totally forgot that they did not give even a cent for this place and they only think about commercial profits.



Co do samego budynku, to został wzniesiony w bardzo lubianym przeze mnie międzywojennym stylu państwowym. Co w tym przypadku oznacza eleganckie połączenie modernistycznej funkcjonalności (wielkie okna, duże sale lekcyjne, wygodny układ pomieszczeń) z nieco historyzującą formą zewnętrzną - w postaci neoklasycystycznych półkolumn z ozdobnymi kapitelami.
The place was designed and built in interwar national style, which, as you might see, I like a lot. In this case, the style means an elegant connection between modern functionalism (huge windows, big classes, comfortable inside arrangement) with a little bit historical outside - neoclassical halfcolumns with decorative capitals.








Wyświetl większą mapę

2 komentarze:

  1. To zależy, jak definiujemy modernizm. Jeśli modernizm = funkcjonalizm, to to nie jest modernizm. Ale jest też coś takiego jak modernizm sprzed I Wojny Światowej ( i tuż po), który operował jeszcze wszystkimi tymi detalami, ale właśnie "zmodernizowanymi". Osobiście bardzo lubię ten styl - wygóglaj "dom braci Jabłkowskich" i "kamienicę heurichowską" :) Na tym bazował polski styl dworkowy lat 20-tych i (po części) polski socrealizm.

    Co do kwestii własności - Wygląda na to, że mieszkańcy sami sfinansowali budowę szkoły prywatnemu człowiekowi (księdzu), który zapisał ją w testamencie kurii. A i tak to wszystko betka przy problemach z własnością w Warszawie (dekret Bieruta i jego skutki).

    OdpowiedzUsuń
  2. Dom Towarowy Braci Jabłkowskich znam i to kawał świetnej architektury. Bardzo mi się podobają stare domy handlowe, mają coś w sobie. Opisywałem wcześniej 2 takie poznańskie obiekty: Dom Towarowy Sterna i Dom Towarowy Braci Paenke (vide Modernistyczny spis treści :)))

    W 20-leciu międzywojennym jakoś szczególnie udawało się połączenie nowoczesności z historyzującymi czy narodowymi detalami. Fajna rzeczy z tego wychodziły. Szkoda, że dzisiaj po takim sposobie myślenia nie został nawet ślad.

    OdpowiedzUsuń